Jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Co w najbliższym czasie czeka nas na rynku dłużnym i akcyjnym.

21.04.2022 16:28

Globalne rynki finansowe w  coraz mniejszym stopniu reagują na sytuację na Ukrainie. Obecnie inwestorzy na świecie koncentrują się w większym stopniu na inflacji i globalnym wzroście gospodarczym, a wojna na Ukrainie stanowi z tego punktu widzenia jedynie jeden z elementów układanki. W szczególności w odniesieniu do cen surowców energetycznych oraz cen żywności (np. Ukraina z Rosją odpowiadają za około 1/6 światowego eksportu pszenicy). Walka z inflacją do jakiej przystąpiły banki centralne zapowiadając wzrost stóp procentowych rodzi niepokoje odnośnie stopnia spowolnienia jakie grozi globalnej gospodarce. Oczekuje się, że bank centralny USA (Fed) kilkukrotnie podniesie w tym roku stopy procentowe, a co ważniejsze już za kilka tygodni rozpocznie operację Quantitative Tapering polegającą na ściąganiu płynności z rynku finansowego tj. zmniejszanie podaży dolarów w systemie. Szacuje się, że do końca roku bilans Fedu może skurczyć się o około 1 bilion dolarów z obecnych około 9 bilionów. Nieco mniej jastrzębie sygnały daje Europejski Bank Centralny. W ubiegłym tygodniu ogłosił zakończenie luzowania ilościowego tj. wtłaczania Euro w system finansowy i dał do zrozumienia, że w dalszej kolejności tj. prawdopodobnie dopiero na przełomie 3/4Q tego roku może podnieść stopy procentowe. Przekłada się to na dynamiczny wzrost rentowności obligacji, szczególnie mocno w USA. Amerykańskie 10-letnie obligacje skarbowe zbliżają się do rentowności 3%.

Mniejsze kraje dość dynamicznie podnoszą stopy procentowe od prawie roku (np. Czechy, Węgry). Z pewnym poślizgiem, w trend ten wpisuje się również NBP. Obecnie stopa referencyjna na poziomie 4,5% zbliża się do zakładanej obecnie przez konsensus rynkowy na poziomie 6%. Należy jednak podkreślić, że szacunek ten ma tendencję rosnącą. , Dynamiczny wzrost inflacji, przyspieszony jeszcze po agresji Rosji na Ukrainę przyczynił się gwałtownej reakcji na rynku długu. Krzywa rentowności przyjęła kształt praktycznie płaski. Rentowności urosły do poziomów 6-7% w zależności od tenoru. Przełożyło się to na dość gwałtowny spadek cen obligacji. Jednak za sprawą takiej „szokowej terapii” rynek obligacji w Polsce zaczyna być coraz bardziej  atrakcyjny dla lokujących, zwłaszcza jeśli porównamy  rentowności obligacji sprzed roku w okolicach 0-1%. Dalszy wzrost inflacji będzie tłumiony czynnikami popytowymi, co będzie raczej prowadziło do ustabilizowania się cen obligacji, które będą płaciły atrakcyjny kupon. Na horyzoncie widoczne jest spowolnienie gospodarcze, które rząd próbuje wprawdzie niwelować obniżkami podatków (przeformatowanie Nowego Ładu), czy finansowaniem uchodźców (zakupy na potrzeby Ukraińców) to efekt netto spadku popytu i działań rządu będzie raczej ujemny. Zauważają to ośrodki badawcze obniżające tempo wzrostu polskiego PKB w tym i następnym roku.

Nieco mniej atrakcyjny w horyzoncie dalszej części roku jest rynek akcji. Przedsiębiorstwa stoją przed dużym wyzwaniem wzrostu kosztów działalności i zawężeniu marż. Wiele branż ucierpi na zamknięciu handlu ze Wschodem. Jedynie poprawa sentymentu inwestorów do akcji na świecie mogłoby przyciągać kapitał inwestycyjny lub spekulacyjny do Polski, ale światowe gospodarki stoją przed takimi samymi problemami jak Polska tj. wzrost inflacji i spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego, a w takich sytuacjach beneficjentami międzynarodowego kapitału są zazwyczaj kraje wysokorozwinięte i dolar amerykański.  Co więcej w obliczu wzrostu rentowności obligacji, relatywnie mniej atrakcyjne stają się dywidendy wypłacane przez spółki.

Kacper Żak - Dyrektor Departamentu Zarządzania Aktywami, Zarządzający Funduszami BPS TFI S.A.
Polityka prywatności | Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookies, w tym o celu przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies, a taże o możliwości dokonania zmian ustawień w tym zakresie w przeglądarce internetowej, znajduje się w Polityce Prywatności. Niedokonanie zmian ustawień na ustawienia blokujące zapisywanie plików cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie. Czytaj więcej